10 szczerych porad, jak poradzić sobie z byciem „brzydkim”

Ostatnia aktualizacja: 1 października, 2022

Opublikowano:

Jesteś brzydki.

Wiele osób mówiło Ci to samo.

I kiedy patrzysz w lustro, nie możesz się z tym nie zgodzić.

Ale jeśli naprawdę jesteś taki brzydki, jak możesz sobie poradzić z tą rzeczywistością?

Jak radzić sobie z byciem nieatrakcyjnym?

Po pierwsze..

1. W duchu szczerości

Nie bądźmy protekcjonalni – choć piękno jest częściowo subiektywne, jest w nim też coś obiektywnego.

Każdy z nas ma swój określony wygląd, który może się podobać lub nie, ale gdybyś poprosił 100 osób o ocenę urody danej osoby w skali 10, prawdopodobnie zobaczyłbyś wyniki, które skupiają się wokół pewnych punktów na skali.

Jedna osoba może więc uzyskać wynik pomiędzy 4 a 7, ale większość ocen to prawdopodobnie 5 lub 6.

Być może osoba uzyskała wynik pomiędzy 1 a 4, a większość oceniła ją na 2 lub 3.

Nie udawajmy. Jesteś na mniej atrakcyjnym końcu skali.

I prawdopodobnie nie znosisz, kiedy ludzie próbują Cię przekonać, że jest inaczej.

Mówią rzeczy takie jak: „Jesteś piękny na swój sposób” lub „Jesteś wyjątkowy„. „

Wszystko, co słyszysz w tych frazesach, to nieszczerość przebrana za uprzejmość.

Wybacz im, bo nie wiedzą, co mówią. Powiedzmy sobie szczerze, że powiedzenie komuś, że jest nieatrakcyjny, nie jest łatwe..

Jeśli naprawdę nie znasz kogoś i nie wiesz, jak może zareagować, naturalną rzeczą jest zachowanie ostrożności.

Przyjmijmy jednak to do wiadomości i zaakceptujmy fakt, że na pierwszy rzut oka jesteś stosunkowo brzydką osobą.

Twoje pierwsze pytanie może brzmieć..

2. Dlaczego jestem taki brzydki?

Nie chcę ci tego mówić, ale prawdopodobnie masz po prostu pecha w kwestii genetyki, jeśli chodzi o twój wygląd.

To, jak wyglądasz, naprawdę zależy od tego, kim są Twoi rodzice. Mniej atrakcyjni rodzice mają tendencję do posiadania mniej atrakcyjnych dzieci.

Na linię szczęki, nosa, oczu, a nawet wagę wpływają geny, które zostały ci przekazane.

Z drugiej strony, zdejmuje to z Twoich barków dużą odpowiedzialność. To nie Twoja wina, że wyglądasz tak, jak wyglądasz.

Oczywiście czynniki środowiskowe, takie jak dieta i wybór stylu życia, też mogą odgrywać rolę, podobnie jak wydarzenia w Twoim dotychczasowym życiu.

Jednak za Twój wygląd zewnętrzny odpowiadają przede wszystkim geny.

Dlatego integralną częścią radzenia sobie z brzydotą jest..

3. Zaakceptować fakt, że jesteś brzydki

I nie chodzi tu tylko o to, że logicznie rozumiesz, iż jesteś nieatrakcyjny.

Akceptacja oznacza, że nie masz już pretensji, złości czy niepewności co do swojego wyglądu.

Oznacza to pogodzenie się z faktem, że jesteś obiektywnie brzydszy niż większość.

Nie jest to łatwe, ale jest możliwe.

Podobnie jak w przypadku wszystkich form akceptacji, kluczem jest uświadomienie sobie, że masz niewielką władzę nad sytuacją, w której się znajdujesz, poza realną możliwością wykonania operacji plastycznej (choć nie zawsze jest to wykonalne lub pożądane).

Oczywiście możesz starać się jak najlepiej wykorzystać swoją sytuację i wybierać ubrania, fryzury i makijaż, które najlepiej do ciebie pasują..

…ale istnieje granica, do której można zwiększyć swoją atrakcyjność.

Jeśli twoja nieatrakcyjność wynika częściowo z wyboru stylu życia, można temu zaradzić.

Ogólnie rzecz biorąc, będziesz musiał zaakceptować to, jak wyglądasz tu i teraz.

Choć może to tylko trochę pomóc, możesz potrzebować przypomnienia, że..

4. Nawet atrakcyjni ludzie czują się brzydcy

Akceptacja tego, jak się wygląda, nie dotyczy tylko takich osób jak ty, które wiedzą, że są stosunkowo brzydkie.

Okazuje się, że niepewność co do tego, jak wyglądamy, jest dość powszechna.

I chociaż możesz powiedzieć, że ktoś, kto ma średnią ocen 5 lub 6 na 10, nie wie nic o brzydocie, to nie zmniejsza to jego zdenerwowania.

Obraz własnej osoby (część szerszej koncepcji siebie) nie zawsze pokrywa się z rzeczywistością. Dlatego nie jest niczym niezwykłym, że osoby z szóstką myślą, że są dwójką, a osoby z ósemką, że są czwórką.

W rzeczywistości wiele osób prawdopodobnie znacznie zaniża swój obiektywny poziom urody.

Dlatego ci, którzy są bardziej atrakcyjni, niekoniecznie mają łatwiej w dziale psychologicznym.

Jasne, inni ludzie mogą postrzegać ich jako bardziej atrakcyjnych od ciebie, ale w środku mogą cierpieć tak samo jak ty.

Jeśli to, jak widzą siebie, bardzo różni się od tego, jak widzą ich inni, może im być naprawdę trudno to zaakceptować.

Jeśli wiesz, że jesteś obiektywnie nieatrakcyjny, prawdopodobnie lepiej niż oni trzymasz się rzeczywistości.

Pamiętaj o tym i..

5. Nie bądź zazdrosny o bardziej atrakcyjne osoby

Łatwo jest rzucić okiem na piękniejszych ludzi i poczuć, że ogarnia cię zazdrość.

Wydaje się, że mają oni całe szczęście, prawda?

Biorąc pod uwagę, że oceniamy ludzi na podstawie ich wyglądu, gdy tylko ich spotkamy, wydaje się, że im bardziej jesteś atrakcyjny, tym bardziej ktoś może mieć o tobie pozytywne zdanie.

Ale poza szybką oceną, nasz wygląd może nas zaprowadzić tylko do pewnego momentu. Może pomóc nam postawić stopę w drzwiach, ale nie zatrzyma cię w pokoju.

Osobowość jest tym, czego ludzie naprawdę się trzymają i albo lubią, albo nie lubią.

I pod tym względem nie jesteś w wyraźnie gorszej sytuacji.

Są ludzie atrakcyjni, którzy są okropni, gdy się ich pozna, są też brzydcy, którzy są czarujący i sympatyczni.

Jeśli zawsze będziesz z zazdrością spoglądał na tych, którzy przewyższają cię pod względem wyglądu, nigdy nie będziesz w stanie naprawdę zaakceptować siebie takim, jakim jesteś.

Nie możesz lubić i szanować siebie, jednocześnie pragnąc, byś był kimś innym.

Jest to również bardzo ważne, gdy chodzi o..

6. Związki dla brzydkich ludzi

Czy randki są trudniejsze dla brzydkich ludzi?

Możliwe, choć wiele osób o różnym stopniu atrakcyjności ma problemy z randkami i związkami.

Powtórzmy, że nie powinieneś postrzegać swojego wyglądu jako bariery dla szczęśliwego i zdrowego związku.

Jak więc radzić sobie z byciem brzydkim i randkami?

Musisz kontrolować swoje oczekiwania i przypominać sobie, że wygląd to nie wszystko, jeśli chodzi o partnera.

Innymi słowy, prawdopodobnie powinieneś dążyć do tego, by umawiać się z kimś, kto również znajduje się na niższym końcu skali atrakcyjności.

To nie jest defetyzm. To jest realistyczne.

Tak się składa, że większość ludzi ma tendencję do kończenia związków z osobami o podobnym poziomie atrakcyjności.

Tak więc 6 może skończyć z 5 lub 7, a 8 może umawiać się z kimś pomiędzy 7 a 10.

Jeśli obiektywnie jesteś 2 lub 3, prawdopodobnie lepiej będzie, jeśli poszukasz partnera, który również jest 2, 3 lub 4.

Zapytaj każdego, kto jest w stabilnym i zaangażowanym związku od wielu lat, co jest najważniejsze w partnerze, a na pewno nie będzie to jego wygląd.

Będzie to jego osobowość, zabawa, którą z nim masz, miłe rzeczy, które robi, wsparcie, które ci daje.

Jeśli martwisz się, że nie będziesz uważał ich za wystarczająco atrakcyjnych fizycznie lub seksualnie, pamiętaj, że te rzeczy rosną w miarę poznawania kogoś.

Więc chociaż możesz spojrzeć na osobę na pierwszej randce, lekko westchnąć i żałować, że nie wygląda lepiej, nie odrzucaj jej od razu jako osoby o zerowym potencjale jako partnera.

W końcu chciałbyś, żeby inni ludzie spojrzeli poza Twój wygląd i dali Ci szansę, prawda?

Twoja atrakcyjność wobec nich może wzrosnąć, podobnie jak ich atrakcyjność wobec Ciebie.

Umawianie się z osobami, które są równie nieatrakcyjne jak ty, może mieć jeszcze jedną korzyść..

Może pozbawić cię pewnej samoświadomości, którą możesz mieć w związku ze swoim wyglądem.

Presja, by przezwyciężyć swój wygląd poprzez prezentowanie obrazu pewności siebie i szczęścia, maleje, ponieważ oboje akceptujecie fakt, że wygląd prawdopodobnie nie będzie czynnikiem decydującym o tym, czy randka przerodzi się w coś więcej.

Możesz czuć się swobodniej i pozwolić sobie na pokazanie swojej prawdziwej i szczerej osobowości, zamiast odczuwać potrzebę „nadrabiania” swojej brzydoty poprzez udawanie kogoś, kim nie jesteś.

To tylko jeden z powodów, dla których powinieneś..

7. Przestań skupiać się na swoim wyglądzie

Jasne, łatwiej powiedzieć niż zrobić, zwłaszcza jeśli uważasz, że jesteś naprawdę mniej atrakcyjny niż większość.

Ale myśląc o tym, jak bardzo jesteś brzydki, prawdopodobnie negatywnie wpływasz na swój poziom zadowolenia z życia.

Dzieje się tak z powodu czegoś, co nazywamy iluzją skupiającą.

Zasadniczo myśląc o obszarze życia, z którego nie jesteś zbyt zadowolony, osłabiasz ogólne przekonanie o tym, jak dobre lub złe jest twoje życie.

Wykazano to w unikalnym badaniu, w którym zadawano ludziom pytania dotyczące satysfakcji z życia i satysfakcji z ciała.

Jedna połowa osób otrzymała najpierw kwestionariusz dotyczący zadowolenia z ciała, a druga odpowiedziała najpierw na kwestionariusz dotyczący zadowolenia z życia.

Osoby, które najpierw zapytano o satysfakcję z ciała, wykazały większą zmienność w zakresie satysfakcji z życia.

Oznacza to, że jeśli uczestnik był zadowolony ze swojego wyglądu, to z większym prawdopodobieństwem wykazywał wyższy poziom zadowolenia ze swojego życia.

Jeśli natomiast uczestnik nie był zadowolony ze swojego wyglądu, to bardziej negatywnie oceniał swoje zadowolenie z życia.

Mówiąc wprost, jeśli nie lubisz tego, jak wyglądasz, myślenie o tym może bardzo pogorszyć twoje ogólne samopoczucie.

Z drugiej strony, jeśli myślisz o czymś, co lubisz w sobie lub w swoim życiu, może to sprawić, że poczujesz się lepiej.

Dlatego, choć może to być trudne, jeśli złapiesz się na tym, że myślisz o swoim wyglądzie, spróbuj przerwać te myśli i przenieść je na inne sprawy.

Im mniej będziesz myśleć o tym, jak bardzo jesteś brzydki, tym mniej będzie Cię to przygnębiać i tym bardziej pozytywnie będziesz mógł myśleć o swoim życiu jako całości.

Jeśli każdego dnia będziesz praktykować wdzięczność i myśleć o rzeczach, za które jesteś naprawdę wdzięczny, pomoże ci to zachować bardziej pozytywne spojrzenie na życie.

Mówiąc o perspektywach, jeśli jesteś młody i brzydki, warto rozważyć możliwość, że..

8. Brzydota może być fazą

Ten rozdział jest przeznaczony głównie dla tych czytelników, którzy są młodzi i których ciało i twarz mogą się jeszcze zmieniać w dość szybkim tempie.

To prawda, że w okresie dojrzewania i młodej dorosłości możemy doświadczyć wielu problemów związanych z naszym wyglądem.

Hormony szalejące w naszym ciele mogą powodować problemy z cerą, trądzik, przyspieszenie wzrostu, zmiany wagi, wczesny lub opóźniony rozwój ciała..

…nie wspominając o rysach twarzy, które dopiero znajdują swoje właściwe miejsce.

Te same hormony mogą w jednej chwili zmienić nasz nastrój z wysokiego na niski. To może sprawić, że poczujemy się gorzej, jeśli chodzi o nasz wygląd, niż gdybyśmy tego nie robili.

W tym okresie życia ważne jest, by pamiętać, że to, co widzisz teraz w lustrze, może nie być tym, czym się skończysz.

Możesz przechodzić przez fazę, którą niektórzy czule nazywają „brzydkim kaczątkiem” i możesz wyrosnąć na dużo bardziej atrakcyjnego niż teraz.

Spójrz tylko na niektóre przykłady osób, które przeszły przez tę fazę.

Chociaż w tym artykule chodzi o szczerość i mówienie o tym, jak jest, możesz zaakceptować swój obecny wygląd, nie zakładając, że tak właśnie będziesz wyglądać, gdy w pełni dojrzejesz do dorosłości.

A jeśli wyrośniesz na mniej atrakcyjnego od swoich rówieśników, pamiętaj, że są..

9. Są korzyści z bycia brzydkim

Możesz myśleć, że skoro jesteś brzydki, to masz zły los w życiu..

…ale bycie jednym z mniej atrakcyjnych ludzi na świecie ma pewne zalety.

– Starzenie się nie jest czymś, czym się tak bardzo przejmujesz. Wygląd z czasem blednie, ale twój prawdopodobnie nie zmieni się tak bardzo jak większość. A w porównaniu z innymi możesz nawet zyskać trochę na urodzie.

– Nikt nie zakłada, że utrzymujesz się dzięki swojemu wyglądowi. Dobrze wiedzą, że ciężko pracowałeś, jeśli udało ci się odnieść sukces w życiu.

– Ludzie lubią cię za to, kim jesteś, a nie za to, jak wyglądasz. To musi mówić coś miłego o twojej osobowości (zakładając, że nie chodzi im o twoje pieniądze!)

– Nie musisz gonić za najnowszą modą. Nie warto zawracać sobie głowy wielkimi markami i najnowszymi trendami, które kosztują krocie. Możesz kupować ubrania, w których czujesz się dobrze.

– Nie musisz spędzać wieków na robieniu idealnych selfie na Instagram.

– Jeśli jesteś kobietą, inne kobiety nie postrzegają cię jako zagrożenia dla ich poczucia własnej wartości lub ich związków i dlatego mogą się z tobą lepiej dogadać.

– Brzydcy ludzie są często niedoceniani. Kiedy więc pokażesz, jak wielki masz talent, będziesz mógł cieszyć się widokiem zdumienia na twarzach ludzi. Masz wątpliwości? Najwyraźniej nie słyszałeś o Susan Boyle.

– Nie jesteś płytki. Potrafisz spojrzeć poza wygląd innych ludzi. Nie przejmujesz się tym, że ktoś jest brzydki, dajesz mu takie same szanse jak wszystkim innym.

– Jeśli jesteś introwertykiem, będziesz musiał radzić sobie z mniejszą ilością bezsensownych interakcji społecznych i mniejszą ilością small talk.

10. Twój umysł jest twoim najpotężniejszym narzędziem

Faktem jest, że choć twoja brzydota jest widoczna na zewnątrz, może wpływać na ciebie do samego rdzenia.

I tak, bycie brzydkim może wpływać na to, jak prowadzisz swoje życie i jak traktują cię inni.

Jednak najlepszym sposobem radzenia sobie z tym problemem jest zmiana sposobu myślenia o nim.

Jak już wcześniej wspomniano, myślenie o swoim wyglądzie w negatywny sposób może sprawić, że będziesz mniej pozytywnie nastawiony do całego swojego życia.

Jeśli jednak potrafisz zaakceptować swój wygląd i dostrzec w nim pozytywy, może to znacznie poprawić twoje perspektywy.

Najczęściej zadawane pytania dotyczące bycia brzydkim

Co powinieneś powiedzieć, gdy ktoś nazwie cię brzydkim?

Najlepszym sposobem odpowiedzi na taki brzydki komentarz jest pokazanie piękna swojej dojrzałości i osobowości. Wiedz, że niezależnie od tego, jak „brzydki” jesteś, twoje wewnętrzne piękno jest o wiele większe niż osoby, która nazwała cię brzydkim. Na koniec dnia to właśnie się liczy – to, jak wyglądasz od wewnątrz.

Odejdź, wiedząc, że ich słowa nie mają na to wpływu.

To może być bardzo bolesne, gdy ktoś nazwie cię brzydkim, zwłaszcza gdy masz wrażenie, że wyglądasz całkiem dobrze. Ale jedyną rzeczą, która jest brzydka w takich sytuacjach, jest niechciany komentarz.

Może to zabrzmi jak banał, ale piękno naprawdę jest w oku patrzącego. Choć nie każdemu przypadniesz do gustu, dla kogoś będziesz piękny.

Możliwe, że twoje cechy są uważane za nieatrakcyjne w twoim obecnym środowisku, ale w innych kulturach mogą być postrzegane jako atrakcyjne lub pociągające.

Twoje cechy mogą nawet wyprzedzać trendy lub modę, ale za kilka lat ludzie będą poddawać się operacjom, by uzyskać to, co ty masz naturalnie.

W dzisiejszych czasach zdarzają się oba scenariusze. Tak więc, chociaż nazwanie cię brzydkim może być bolesne i możesz chcieć odpowiedzieć w ten sposób, wiedz, że ostatecznie piękno jest subiektywne i ulotne.

Dlaczego czasem czuję się ładny, a innym razem brzydki?

Istnieje wiele powodów, dla których w niektóre dni czujesz się ładnie, a w inne brzydko. Może to być spowodowane tym, że nie wyglądasz lub nie czujesz się najlepiej. Może masz reakcję alergiczną, która sprawia, że na Twojej twarzy pojawiają się wysypki lub pryszcze. Kto wie, może to nawet dlatego, że stoisz przed lustrem, które sprawia, że wszyscy wyglądają brzydko.

Najczęściej jednak nasze opinie na temat wyglądu są oparte na naszym nastroju lub emocjach. Czy zauważyłeś kiedyś, że masz tendencję do uważania, że wyglądasz brzydko, kiedy nie czujesz się pewnie lub masz zły dzień?

Natomiast Twoja opinia na temat swojego wyglądu prawdopodobnie zmienia się pozytywnie, kiedy jesteś szczęśliwy, czujesz się pewny siebie lub kochany, na przykład na początku nowego związku lub po dużym awansie.

Czy twoja twarz zmieniła się w inne rysy? Czy w tajemniczy sposób wyrosły Ci nowe rysy? Najprawdopodobniej nie.

Kiedy czujesz się lepiej ze sobą w ogóle, Twoja opinia o swoim wyglądzie będzie prawdopodobnie bardziej pozytywna. Dlatego następnym razem, kiedy poczujesz się brzydko, zwróć uwagę na swój ogólny nastrój. Jeśli zauważysz, że nie jesteś w dobrym stanie psychicznym, zajmij się sobą i uporządkuj to.

Kiedy będziesz w stanie to zrobić, prawdopodobnie poprawi się twoje postrzeganie tego, co widzisz w lustrze.

Dlaczego mój profil boczny jest taki brzydki?

Powodem, dla którego uważasz, że twój profil boczny jest taki brzydki, jest konieczność poprawienia swojej samooceny. Musisz zdać sobie sprawę, że ludzie, którzy naprawdę cię lubią i kochają, prawdopodobnie nie widzą nawet tej niedoskonałości, na której się skupiasz.

Wielu z nas dorastało, starając się sprostać eurocentrycznym standardom piękna, które nie zostały zaprojektowane z myślą o naszych unikalnych cechach. Może zainteresuje Cię fakt, że wiele osób o eurocentrycznych rysach twarzy rzadko mieści się w tych samych standardach piękna. W rzeczywistości wiele modelek i celebrytów, do których się porównujemy, jest tak sfotografowanych w magazynach i filmach, że kiedy widzimy ich w prawdziwym życiu, nie wyglądają tak, jak w jasnych światłach. To pokazuje, że nawet one nie pasują do standardów piękna, które utrwalają.

Czujesz, że Twój profil boczny jest brzydki, ponieważ dążysz do czegoś, do czego nigdy nie zostałeś stworzony i fiksujesz się na swojej pozornej niedoskonałości. Z powodu tych dwóch czynników twój profil staje się w twoim umyśle coraz brzydszy. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, możesz dojść do wniosku, że chirurgia plastyczna jest jedyną możliwością naprawienia swojego profilu.

Można dyskutować, czy operacja plastyczna nosa jest rozwiązaniem pozwalającym na poprawienie wyglądu. Ale jedno jest pewne: jeżeli nie popracujesz nad swoją samooceną, nawet jeżeli poddasz się operacji, to i tak nie będziesz zadowolony.

Tak więc, rozważając operację, pracuj także nad podniesieniem swojej samooceny i zaakceptowaniem siebie, z wszystkimi niedoskonałościami.

Dlaczego wyglądam brzydko na zdjęciach?

Trudno jest czerpać przyjemność z robienia sobie zdjęć na imprezach towarzyskich, kiedy na ogół brzydko na nich wyglądasz. Wszyscy chcą się wtłoczyć w kadr, podczas gdy Ty przesuwasz się na drugi plan lub chytrze próbujesz wyjść z kadru w momencie, gdy fotograf naciska przycisk.

Oglądanie własnego zdjęcia może być szokujące, gdy jesteś przyzwyczajony do tego, jak wyglądasz, widząc swoje odbicie w lustrze.

Winę za to ponosi nasz mózg i sposób, w jaki interpretuje i przekazuje informacje. Niezależnie od tego, czy patrzymy na siebie w lustrze, czy na innych ludzi, nasz mózg dokonuje wielu kompensacji, aby przedstawić poprawioną, płynną reprezentację tego, na co patrzymy. Na przykład, chociaż jesteśmy w stanie rozróżnić drobne różnice w obrazach pokazywanych kolejno po sobie, nasz mózg nie zwraca uwagi na każdą informację, którą przekazują mu oczy.

Kiedy rozmawiamy z ludźmi, nie zauważamy każdego wyrazu twarzy, który pojawia się na ich twarzach z chwili na chwilę. Nie widzimy każdego drgnięcia oka czy mięśnia twarzy, które pojawiają się podczas naszej dyskusji. Nasz mózg raczej uśrednia je i ignoruje chwilowe odchylenia. Kamera jednak tego nie robi. Wychwytuje każde drgnięcie i spazm, także te, których nie zauważyłbyś w czasie rzeczywistym.

Aparaty fotograficzne nie kompensują też automatycznie oświetlenia, tak jak robi to nasz mózg, aby nasze oczy mogły lepiej widzieć. Podczas gdy nasz mózg przetwarza obrazy w celu uzyskania jak najlepszego kontrastu, aparaty fotograficzne rejestrują obrazy z odcieniami i światłem, które nie tylko wyglądają nienaturalnie, ale też nie są pochlebne. Jeśli myślisz, że użycie lampy błyskowej pomoże, to się mylisz. Lampy błyskowe często sprawiają, że skóra osoby wygląda na błyszczącą i tłustą oraz wyostrzają krawędzie twarzy.

Jeśli więc uważasz, że wyglądasz brzydko na zdjęciach, to prawdziwym winowajcą jest twój ogromny, potężny mózg.

Avatar
O Lena Kamiński

Lena jest doświadczonym doradcą i psychoterapeutą z ponad 15-letnim doświadczeniem w pracy zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i w Polsce. Ukończyła psychologię na Uniwersytecie Warszawskim oraz uzyskała tytuł magistra psychodynamicznego poradnictwa i psychoterapii na Uniwersytecie Middlesex.

Lena pracowała z klientami w różnym wieku, którzy borykali się z wieloma problemami, takimi jak lęk, depresja, trudności w związku, niska samoocena, problemy rodzinne i kryzys tożsamości. Lena oferuje zarówno długoterminowe, jak i krótkoterminowe porady i wierzy, że kluczem do udanego procesu terapeutycznego jest stworzenie silnej, opartej na zaufaniu relacji z klientami.